Zakup wymarzonego roweru to inwestycja, dzięki której możesz nie tylko zadbać o kondycję fizyczną, ale w długofalowej perspektywie – także domowego budżetu, jeśli  zastąpisz nim samochód. Jednak aby tak się stało, niezwykle ważna jest ostrożność. Złodzieje tylko czekają na to, aż pozostawisz swój jednoślad niezabezpieczony. Jak skutecznie chronić go przed kradzieżą? Sprawdź!

Zabezpieczenie roweru – najważniejsze zasady

Wśród najważniejszych zasad zabezpieczenia roweru znajduje się podstawowa, a brzmi ona: nigdy nie pozostawiaj swojego jednośladu bez ochrony! Czasem wystarczy chwila nieuwagi, aby wpadł on w niepowołane ręce.

Pamiętaj – odpowiednie zabezpieczenie roweru to Twój must have! Stanowi on łakomy kąsek dla złodziei. Niestraszne są im domy, piwnice, ulice, klatki schodowe. I o ile zawsze istnieje ryzyko – nawet przy najlepszych zabezpieczeniach – że jednoślad zostanie skradziony, o tyle można je zminimalizować.

Kiedy planujesz zostawić rower na jakiś czas w przestrzeni publicznej, wybieraj raczej te często uczęszczane. Powód? Mało kto odważy się przeciąć zabezpieczenie na oczach tłumu, a jeśli już do tego dojdzie, istnieje spora szansa, że ktoś zareaguje. Miej jednak na uwadze to, aby zawsze stawiać na dobrej klasy akcesoria. Jeśli jednak wybierzesz cienką linkę licz się z tym, że złodziej może rozprawić się z nią w ułamku sekundy. Nikt nawet nie zwróci uwagi na to, że właśnie przywłaszcza sobie Twoją własność.

Powyższa rada jest dobra, kiedy zostawiasz rower w ciągu dnia. Raczej wystrzegaj się tego rodzaju praktyk w nocy. Im mniej ludzi, tym większa okazja do tego, abyś już nigdy nie zobaczył swojego jednośladu.

Kolejna ważna kwestia – kiedy masz do wyboru pozostawienie roweru w domu lub w piwnicy, zawsze wybierz opcję numer 1. 

Jak przypiąć rower w prawidłowy sposób?

Koniec końców, naucz się zapinać jednoślady zgodnie ze sztuką. Zawsze upewniaj się czy rower jest rzeczywiście przypięty do stojaka/słupka. Być może wyda Ci się to kuriozalne, ale upewnij się także, że na pewno pozostawiłeś rower przy wspomnianych akcesoriach, a nie – przypięty do innego modelu. Uwierz, takie praktyki się zdarzają. I pamiętaj – przypinaj rower za ramę, zwłaszcza, kiedy masz koła na szybkozamykaczach. W przeciwnym razie może zdarzyć się tak, że kiedy wrócisz po niego, w stojaku zastaniesz jedynie koło. 

Jak zabezpieczyć rower przed kradzieżą – zapięcie rowerowe

Jednym z najprostszych i jednocześnie najskuteczniejszych sposobów na ochronę roweru przed kradzieżą jest zapięcie rowerowe. Warto mieć na uwadze to, że stosunek jego ceny do wartości jednośladu wypada korzystnie – najczęściej stanowi ok. 10% jego wartości.

Pamiętaj jednak o tym, że to, na jakie postawisz powinno być podyktowane różnymi czynnikami. Niektórym użytkownikom w zupełności wystarczą linki i blokady typu “kiełbaska”, jednak stanowią najmniej skuteczne zabezpieczenie – są łatwe do przecięcia. Jeśli mimo wszystko chcesz na nie postawić, wybierz modele z grubą stalową linką lub wzmocnione dodatkowymi warstwami.

Jakie zapięcie do roweru wybrać?

Jakie jest najlepsze zabezpieczenie roweru? Przy wyborze zapięcia weź pod lupę takie czynniki jak m.in. miejsce i czas, w jakim będzie pozbawiony bez Twojej opieki.

Zapięcie U-lock

Blokada typu U-lock, znana również jako kłódka szaklowa, powszechnie uznawana jest za najbezpieczniejszą ochronę roweru. Przyjmuje kształt stalowego pałąka i dostępna jest w różnych rozmiarach – zarówno pod względem długości, jak i grubości. 

Co ważne, zabezpieczenie to jest niemal niemożliwe do przecięcia – szczególnie gdy sięgasz po modele wykonane ze stali hartowanej i posiadające podwójny mechanizm blokujący. Efekt? Złodziej musi przeciąć pałąk z dwóch stron, aby pozbyć się zapięcia, co wymaga specjalnych narzędzi, użycia siły i zajmuje wiele czasu.

Ceny U-locków zaczynają się już od 50 zł, jednak te z najwyższej półki mogą kosztować nawet ok. 1000 zł.

Zapięcie rowerowe składane

Blokady składane rowerowe wykonane są z segmentów z hartowanej stali połączonych nitami, które umożliwiają składanie zapięcia. Wielu użytkowników docenia to, że łączą w sobie zalety U-locków i tradycyjnych łańcuchów. Są bardzo łatwe w mocowaniu do różnych elementów infrastruktury miejskiej, takich jak np. barierki czy parkingi dla rowerów. Nie bez znaczenia pozostaje ich odporność na rozwiercanie i cięcie, a także możliwość składania i transportowania. Zapięcie składane możesz wozić ze sobą dzięki specjalnemu uchwytowi montowanemu do ramy bądź też w plecaku, torbie lub sakwie.

blokada składana Abus

Możesz je kupić już za ok. 200 – 300 złotych, w zależności od modelu.

Zapięcie rowerowe z alarmem

To gratka dla fanów technologii, ale rzecz jasna nie tylko. Nie zwracaj uwagi na rozmiar zapięć rowerowych z alarmem – jest niepozorny, ale ma naprawdę spory potencjał. Zwykle składa się z syreny i akcelerometru. Montuje się je na przykład na ramie. Kiedy ktokolwiek niepowołany poruszy Twój jednoślad, uruchomi donośny sygnał dźwiękowy. Możesz wybierać w zabezpieczeniach, które z powodzeniem sparujesz z telefonami. Przygotuj się jednak na to, że zapięcia rowerowe z alarmem mają ograniczony zasięg działania. 

Łańcuch rowerowy

Łańcuchy rowerowe pod względem poziomu bezpieczeństwa ustępują jedynie U-lockom, dlatego też znajdują się wśród najczęściej wybieranych zabezpieczeń. Z ich pomocą możesz przypiąć swój jednoślad niemal do wszystkiego. Nie dość, że wyróżniają się solidnym wykonaniem, to w dodatku swoim “ciężkim” wyglądem odstraszają złodziei. 

Dostępne są modele o różnych długościach i grubościach. Producenci najczęściej stosują specjalną otulinę do owinięcia ogniw ze stali hartowanej, dzięki czemu nie musisz obawiać się zarysowania ramy.

Cena? Najtańsze modele to koszt w granicach kilkudziesięciu złotych, natomiast za te z wyższej półki musisz zapłacić w granicach 700-800 zł.

Zapięcie rowerowe na szyfr czy klasyczny zamek?

Każde zapięcie rowerowe wyposażone jest w zamek – tradycyjny bądź też na szyfr. W pierwszym przypadku najczęściej mowa o mechanizmie przypominającym ten z domowych drzwi – zamykanym na klucz. Ich dużą zaletą jest szybka i łatwa obsługa, jednak istnieje ryzyko zagubienia kluczyka.

Zapięcia rowerowe na szyfr to nowoczesny mechanizm, który zabezpieczony jest indywidualnym ciągiem cyfr. Są równie wygodne jak modele na klasyczny zamek, jednak w ich przypadku nie musisz się obawiać zgubienia kluczyka, zwłaszcza podczas jazdy w terenie.

Jak zabezpieczyć rower w domu – piwnicy, garażu czy bloku?

Chroń swój rower przez 24 godziny na dobę – nawet jeśli myślisz, że jest bezpieczny tuż pod Twoim nosem. W praktyce złodzieje stosują coraz bardziej wyrafinowane techniki, które mogą kosztować Cię niemałą fortunę.

Jak zabezpieczyć rower w piwnicy lub garażu, zwłaszcza jeśli jest to część wspólna w bloku? Możesz zastosować kilka rodzajów zapięć rowerowych – nie tylko U-lock, ale także np. łańcuch czy model składany. Ponadto staraj się zapinać rower na wysokości jak najbliżej podłoża, co uniemożliwia zastosowanie dźwigni. Możesz także zastosować alarm i nadajnik GPS.

Jak przechowywać rower w bloku? Zastosuj dokładnie takie same zasady, jak w przypadku piwnicy. Pamiętaj również o tym, że jeśli pozostawiasz jednoślad np. na klatce schodowej, staraj się postawić go w miejscu jak najmniej widocznym dla potencjalnych złodziei.

Warto również oznakować swój rower – nadać mu unikalny numer identyfikacyjny. To skuteczny “odstraszacz”. Pomyśl także o ubezpieczeniu roweru od kradzieży – najczęściej jest to koszt kilkuset złotych rocznie.

Zabezpieczenie roweru to inwestycja w spokój

Zadbaj o swój rower tak, jak dbasz o inne cenne rzeczy w domu. Dobre zabezpieczenie to nie wydatek – to inwestycja w spokój, komfort i uniknięcie niemiłych niespodzianek. Bez względu na to, czy poruszasz się rowerem po mieście, zostawiasz go przed blokiem, czy trzymasz w piwnicy – pamiętaj, że to Twoja odpowiedzialność, by jak najlepiej go chronić.

W naszym sklepie znajdziesz sprawdzone zabezpieczenia rowerowe – od klasycznych U-locków po innowacyjne zapięcia z alarmem. Wybierz rozwiązanie dopasowane do swoich potrzeb i śpij spokojnie. Sprawdź naszą ofertę i chroń swój rower – zanim ktoś inny go „pożyczy”.